Krkonosskerozhledy.cz

O nas Media Galeria zdjęć Kontakt
 

Drogowskaz

RSS Feed

Filtry - kliknij tutaj, aby uzyskać ustawienia

Wróć

Wróć

Filip Vedral jest aktywnym hokeistą, ale zdobywa tytuły w petanque

Filip Vedral jest aktywnym hokeistą, ale zdobywa tytuły w petanque

Klikněte pro zvětšení obrázku.

Publikováno: So 24.09.2022

Region: Trutnovsko

Filip Vedral jest aktywnym hokeistą, ale zdobywa tytuły w petanque

Po dwóch piłkarzach pétanque z Vrchlabí, dziś mamy hokeistę pétanque Filipa Vedrala. Jak wspominałem w poprzednich wywiadach, Vrchlabí po prostu żyje sportem. Filip jest zarejestrowany w ČAPEK od 2015 roku, podobnie jak Michal Zdobinský Jr i Jakub Srnský. Do tej pory startował w sumie w 95 turniejach z harmonogramu. Co nie dziwi, ma najwięcej turniejów w tym roku i w zeszłym. Obecnie zajmuje 34. miejsce w rankingu i ma szansę wspiąć się znacznie wyżej. Z reprezentacji chłopców Filip jest najbardziej doświadczonym zawodnikiem. Doświadczenie zdobywał w wielu turniejach juniorskich, seniorskich i międzynarodowych. Filip jest posiadaczem pięciu tytułów mistrzowskich. W latach 2018,2019,2020 i 2022 był członkiem mistrzowskiej drużyny juniorów, a w 2020 roku przyczynił się do zdobycia klubowego mistrzostwa Czech. Zdobył duże doświadczenie zwłaszcza w koszulce narodowej i klubowej na imprezach międzynarodowych. Filip brał udział w jednych Mistrzostwach Europy Juniorów, trzech Mistrzostwach Świata Juniorów oraz raz w Eurocup, czyli Klubowych Mistrzostwach Europy. Myślę, że nasza reprezentacja juniorów chłopców nie mogła prosić o lepszego lidera. Ivo Michálek z Brna zaprosił go na wywiad. 

1. Filip, jak to się stało, że zająłeś się pétanque? Komu najbardziej zawdzięczasz grę, bycie w reprezentacji i co najbardziej lubisz w pétanque?

Nie trafiłem do pétanque przez przypadek. Moi rodzice są wieloletnimi członkami naszego klubu i grają w pétanque od dość dawna. Pewnego (zdecydowanie) pięknego dnia przyprowadzili mnie na trening do Sklípka we Vrchlabí. (Teraz myślę, że to jeden z najważniejszych dni w moim życiu.) Treningi odbywały się pod okiem Dana Bíleka i Martina Bartosa, którym chciałbym bardzo podziękować za wszystko, co zrobili dla mnie i mojej kariery pétanque. Podczas treningów tak bardzo spodobała mi się pétanque, że zacząłem w nią grać regularnie, poprawiłem się i po 4 latach widać było efekty. W wieku 12 lat po raz pierwszy dostałem się do reprezentacji Czech, w której od tamtej pory jestem bez przerwy (poza kowidem). Myślę, że to, co najbardziej kocham w pétanque, to społeczność, która jest niezastąpiona i której nie miałem nigdzie indziej w życiu. Kolejną rzeczą, która sprawia, że pétanque jest dla mnie tak satysfakcjonujące jest to, że nie muszę planować wakacji, kiedy nie gram w hokeja, ponieważ gram w pétanque. Wiosna i jesień to dla mnie wyzwanie, kiedy muszę łączyć oba sporty, ale jak na razie sobie radzę, więc jestem szczęśliwy ponad miarę.

2. którą grę i swój dotychczasowy występ cenisz najbardziej? Którą grę lubisz wspominać i dlaczego?

- Mam w pamięci wiele z tych wielkich meczów. Wspomniany przez Vojtę i Martina mecz w Hiszpanii na korcie centralnym z drużyną gospodarzy, 4 wygrane finały mistrzostw świata juniorów, wiele przegranych ważnych meczów w częściach pucharowych zawodów (nie tylko w juniorach) i wiele meczów w mistrzostwach. Każda wygrana i przegrana gdzieś mnie zaprowadza i mogę się z niej uczyć. Ale mecz, który najbardziej cenię? Powiedziałbym, że był to mecz we Francji na EuroCup w grudniu ubiegłego roku. Ostatni mecz w grupie regularnej rozegraliśmy z silną drużyną z Holandii. Tylko ja uratowałem nas przed żenującą porażką 31-0. Udało mi się wygrać jedynki w strasznie długim i trudnym meczu. Grałem przeciwko graczowi o nazwisku Wietse Van Keulen. Na pewno nie był początkujący, ale ja miałem przewagę. Przy stanie 12:10 popełniłem duży błąd, kiedy nie zablokowałem odpowiednio ścieżki, przez co Wietse miał stosunkowo łatwą drogę do zamknięcia, ale miał tylko dekiel o 2 milimetry. Miałem więc przewagę w postaci ostatniej piłki w ostatnim rzucie. Dał dość kiepski plas, udało mi się go pokonać trzy razy, ale miał tylko 2 strzelające piłki, które nie wystarczyły do zakończenia meczu. Zaraz po tym, jak upuściłem piłkę, bardzo się wzruszyłem. Byłam z siebie taka dumna.  Najważniejsze, że wytrzymałem nerwowo, co było całkiem niezłe. Do tego był to ostatni mecz w historii i oglądało go mnóstwo ludzi.

3) Kto jest Twoim ulubionym kolegą z drużyny i z kim chciałbyś grać?

To jest dla mnie bardzo trudne pytanie. Nie mogę powiedzieć jednego nazwiska, ale gdybym miał wybrać swoich najlepszych kolegów z drużyny, powiedziałbym, że Vojta Bílek, Michal Zdobinský, Karolína Zdobinská i obecna reprezentacja juniorów (Kuba Lukeš, Kuba Srnský i Dan Geisler). Z nimi zawsze jest to relaksujący turniej, który sprawia mi przyjemność i czasem jest dobry sukces, który po jakimś czasie będę wspominał. A pytanie z kim chciałbym zagrać nie jest dużo łatwiejsze. Miałem zaszczyt grać z kilkoma zawodnikami, z którymi chciałem grać, jednak wewnątrz siebie jest wiele życzeń. Ale powiem dwa nazwiska, które naprawdę mnie przyciągają. Są to nie kto inny jak Ivo Michałek i Petya Vavrovic Jr. Z zagranicznych wymieniłbym pewnie Caroline Bourriaud, którą podziwiam od wielu lat, oraz reprezentanta monakijskiego Espoir Enzo Peréza.

4) Gdybyś mógł wybierać w czasie, kim chciałbyś być?

Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale z głowy to chyba przychodzi mi na myśl Dwayne Johnson. Tak bardzo go podziwiam. Sposób, w jaki żyje, jak wygląda... A ja absolutnie uwielbiam jego grę aktorską. Widziałam większość filmów, w których występował i po prostu go uwielbiam. 

Chyba chciałabym być nim. Ale to tylko fantazja. Można powiedzieć, że cieszę się z tego, co dało mi życie i czekam na to, co jeszcze ma dla mnie w zanadrzu. Jestem zadowolony z tego, kim jestem. Nie zmieniłbym tego.

5. Jaka jest Twoja ulubiona postać filmowa?

Jako, że jestem miłośnikiem franczyzy filmowej Fast and Furious, powiem, że Luke Hobbs, grany przez mojego ukochanego Dwayne'a Johnsona.

6. Co sprawia Ci największą przyjemność i jaka jest Twoja ulubiona muzyka?

Najbardziej lubię kuchnię czeską, ale nie mogę się nasycić jednym konkretnym daniem. To jest ogień Krakonu. Dla tych, którzy nie wiedzą, to schab w sosie cebulowo-śmietanowym podawany najlepiej z plackami ziemniaczanymi lub frytkami. Jeśli chodzi o muzykę, to lubię słuchać POP, Rock i Rap.

7. Co obecnie studiujesz i czym chciałbyś zostać?

Uczę się w Średniej Szkole Przemysłowej w Jiczynie na kierunku Informatyka. Przyznać się, że nie wiem, kim będę i nawet nie mam jeszcze planu, czym chcę być. Zobaczę, co zaoferuje mi życie i jaką drogę wybiorę. Ale mam jedną alternatywę. Od dziecka grałem w hokeja. Oczywiście, chcę grać w nią na najwyższym poziomie, ale nie wierzę, że dzięki temu będę mógł się utrzymać. Oczywiście, dwa lata temu wziąłem udział w szkoleniu sędziowskim. Od tego czasu sędziuję zawody młodzieżowe w całym regionie Hradec Králové. Co gorsza, w tym roku dostałem propozycję z macierzystego klubu HC Vrchlabí, aby zostać redaktorem klubu. Robienie wywiadów, pisanie artykułów, przedstawianie drużyn przed meczami, recenzje pomeczowe, ... To dla mnie ciekawe doświadczenie, którego w życiu nie przegapię.

Wróć

Mapa artykułów - kliknij, aby wyświetlić informacje

Wybraliśmy dla Ciebie